zachelmieZachełmie powstało po wojnie trzydziestoletniej jako osada religijnych uciekinierów. Ukryta jest wśród zalesionych wzgórz, rozproszona na słonecznych zboczach i w dolinkach potoków. Leży na wysokości od 480 do 570 m n.p.m. i oferuje sporo miejsc, z których roztacza się urokliwy widok na Kotlinę Jeleniogórską oraz Główny Grzbiet Karkonoszy.
 Zachełmie założył niejaki Fuckner między 1651 a 1660 rokiem. Przez ponad 200 lat mieszkańcy zajmowali się pozyskiwaniem drewna, pasterstwem i hodowlą drobnych zwierząt gospodarskich. W wieku XVII, w kilku chałupach stanęły warsztaty tkackie, a zachełmiańską specjalnością okazały się zakładane od XVIII wieku sady wiśniowe. W 1782 r. była tu szkoła i młyn wodny, w 1845 r. kolejny młyn, tartak i własna gospoda. Pod koniec XIX wieku Zachełmie odkryli turyści. Powstały gospody i okazałe pensjonaty, basen kąpielowy oraz turystyczny punkt informacyjny. Dojazd do Zachełmia stał się wygodniejszy po zbudowaniu w 1923 roku bardzo widokowej szosy z dolnej kolonii zwanej Sosnowica (dziś Zachełmie Dolne, popularnie nazywane Podzamcze). Zachełmie cieszyło się zainteresowaniem mieszkańców dużych miast, Wrocławia, Berlina, Drezna, którzy budowali tu wspaniałe wille i tworzyli nowe oblicze wsi. Jednym ze znakomitych mieszkańców wsi był inżynier Alfred Wilm, z wykształcenia chemik i metalurg. Wynalazł on jeden z najużyteczniejszych materiałów XX wieku – stop aluminium. Kiedy zakończył swoją pracę naukową przeniósł się właśnie do Zachełmia i tu na rozległej polanie w 1918 r. wybudował swój dom, który 10 lat później spłonął. Wilm na jego miejscu wybudował nowe gospodarstwo, w którym dziś turysta może wynająć pokój. W Zachełmiu osiadł również brat Alfreda Wilma, Bernard – filozof, pisarz i pszczelarz z zamiłowania. Bernard interesował się również sztuką ludową i śląską kulturą. Żyjąc w Zachełmiu z żalem stwierdził, że zanika karkonoska, góralska tradycja wśród miejscowej ludności, którą w XIX wieku uporczywie wypierała masowa turystyka i osiedlanie się przybyszów z odległych stron. Dzięki znajomości  z Gerhartem Hauptmannem mieszkającym w pobliskim Jagniątkowie i spotkaniom w domu noblisty z wybitnym malarzem, Bernard rozpoczął prace nad strojem zachełmiańskim. Tworzył projekty wzorów, w które wplatał charakterystyczne dla Karkonoszy motywy roślinne i zwierzęce, między innymi pierwiosnkę maleńką i jelenie. Na całym Śląsku głośno było o niezwykłych strojach ludowych z Zachełmia.
Miejscowość miało również zaszczyt gościć w ostatnich latach życia wybitnego polskiego kompozytora Ludomira Różyckiego. W 1948 roku, przy okazji zakończenia pracy dydaktycznej w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Katowicach, Ludomir Różycki, za szczególne zasługi dla kultury polskiej, otrzymał od państwa polskiego dożywotnią pensję i willę w Zachełmiu. Jego willa „Pan Twardowski” stoi w zachodniej części Zachełmia i dziś jest ośrodkiem wypoczynkowym Akademi Ekonomicznej we Wrocławiu.
Zachełmie stanowi doskonały punkt wyjścia na wzniesienia Pogórza. Bez wątpienia najgodniejsza polecenia jest wycieczka na Chojnik z ruinami średniowiecznego zamku Piastów świdnicko-jaworskich. Z wieży zamku rozciąga się zapierająca dech w piersiach panorama, dlatego warto powspinac się szlakiem czrnym lub zielonym (ok. 45 min.). Z Zachełmia blisko również do Przesieki lub do Jagniątkowa. Dla wszyskich turystów zachełmie oferuje zróżnicowaną bazę noclegową oraz inne atrakcje, np. korty tenisowe, boisko do piłki plażowej czy wyciągi narciarskie (ok. 200 metrów).