FotoCamp 2025 – fotografia, podróże, reportaż

26–29 czerwca 2025 
ul. Widokowa 9
58-534 Ścięgny

FotoCamp to nie tylko festiwal – to cztery dni spotkań z ludźmi, którzy naprawdę żyją fotografią, mediami i ogólnie rozumianą sztuką. Bez zadęcia, bez czerwonych dywanów, za to z ogromną dawką inspiracji i przestrzenią do rozmowy. Bo to właśnie relacje są tu najważniejsze. Na miejscu spotykają się twórcy związani z National Geographic Polska, fotoreporterki i dokumentaliści z dużym dorobkiem, osoby współpracujące z największymi markami branżowymi – Sony, Canon, Leica, Fujifilm, Olympus i innymi. Znani, cenieni i… obecni — dostępni, otwarci, gotowi na wymianę doświadczeń.

Ale najważniejsze – znajdziesz tu ludzi. Tych, którzy chcą tu wracać co roku i tych, którzy są po raz pierwszy, ale trafili tu nieprzypadkowo. To, co robimy, od początku opiera się na relacjach. Wszyscy przebywamy wciąż w jednej przestrzeni, oglądamy wystąpienia, rozmawiamy o nich, chłoniemy inspiracje, jemy wspólnie, bawimy się razem i dyskutujemy do późna. Na festiwalu FotoCamp spotykają się ludzie, którzy mają nie tylko świetne zdjęcia, ale i coś ciekawego oraz cennego do powiedzenia. I mówią to na luzie, szczerze, bez bariery dystansu.

W programie m.in.:

• prelekcje o fotografii m.in dokumentalnej, podróżniczej, społecznej i przyrodniczej
• kreatywne warsztaty i spotkania w mniejszych grupach
• przeglądy portfolio – z szansą na konkretne, szczere uwagi od praktyków
• wystawy, w tym Galeria Bezdomna – otwarta przestrzeń do pokazania własnych zdjęć
• Hyde Park – scena dla uczestników, którzy chcą zaprezentować swoje prace
• fotospacery – zaplanowane oraz luźne wyjścia z aparatem w teren
• strefy sprzętowe i miejsce do rozmów – branżowych i zupełnie niebranżowych
• przestrzeń do testów sprzętu, bez ciśnienia i z pomocą ludzi z branży
• wspólne posiłki, rozmowy do późna i dużo dobrej kawy
• muzyka na żywo, wieczorne granie i zabawa także pod chmurką
• joga, tai chi i czas na oddech w rytmie, który każdemu pasuje
• wejście na Śnieżkę – ktoś spontanicznie rzuca hasło i zbiera się ekipa

 FotoCamp to nie konferencja z rzędem krzeseł, ogromem pustych stoisk i nieosiągalną - wprost i w przenośni - sceną. Siadamy razem na trawie, słomie albo leżakach, a ostatnie rozmowy najwytrwalszych cichną dopiero o wschodzie słońca. Jeśli to brzmi jak coś, czego Ci potrzeba – po prostu bądź.

Patronat nad festiwalem objął magazyn National Geographic Polska