Sporo doniesień o koronawirusie, zwiększająca się liczba chorych i izolacja sprawiają, że coraz więcej osób odczuwa strach. Obawiamy się nie tylko choroby, ale również tego, jak będzie wyglądała nasza przyszłość i jak poradzimy sobie ze zmieniającą się rzeczywistością.

Choć zdrowie psychiczne nie wydaje się teraz priorytetem, dla wielu bycie w ciągłym czuwaniu może okazać się trudne. Zbyt trudne, by poradzić sobie z tym samemu. Lęk, zagubienie i napływ informacji mogą powodować dyskomfort. Jak sobie z tym radzić?
Potrzebujemy się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Kiedy już wiemy, że zagrożenie koronawirusem potrwa dłużej, uświadamiamy sobie, że nie możemy jedynie przetrwać, przeczekać. Musimy się dostosować i nauczyć funkcjonować na nowych zasadach.

Nowe, trudne sytuacje często wywołują w nas iluzję trwałości, poczucia, że "już zawsze tak będzie", co jest po prostu niemożliwe. Zaczynamy fantazjować, wybiegamy w przyszłość, wymyślamy czarne scenariusze. Niepokój, który się pojawia, ma tendencję do rozrastania się.

Lęk przed brakiem pożywienia widzieliśmy doskonale, kiedy ludzie pobiegli do sklepów robić zapasy, wielu z nich nie dlatego, że rzeczywiście obawiało się braku produktów spożywczych, a po to, by poczuć się bezpiecznie. Lęk przed brakiem sensu życia możemy odczuwać, kiedy z powodu epidemii znacznie zmieniły się nasze plany. Wiele osób w izolacji zaczyna doświadczać również lęku przed samotnością. Lęk o bezpieczeństwo dzieci, o to, co się z nimi stanie, kiedy nas zabraknie, również należy do tej grupy.

Proces adaptacji trwa od 2 do 3 tygodni i jest to czas, na który mamy się przygotować i na którym należy się skoncentrować. Po okresie adaptacji świat będzie inny bądź nasze widzenie świata będzie inne. Można też stworzyć wewnętrzny zasób, który pozwoli nam w chwilach załamania, podnieść się psychicznie.

Strach jest nieodłącznym elementem naszego życia, dlatego tak ważne jest, żebyśmy nie zaprzeczali jego istnieniu. Za to działanie pozwoli nam ten lęk utrzymać w ryzach. Choć epidemia koronawirusa zmusza nas do pozostania w domu, to mimo to możemy podjąć działania, które pozwolą nam odbudować poczucie bezpieczeństwa i mimo lęku nauczyć się funkcjonować na nowo.

Co może dać nam poczucie bezpieczeństwa w czasie epidemii?

  • Plan działania, który możemy sami stworzyć. Przypomina on plan ewakuacyjny na wypadek pożaru. Nie korzystamy z niego na co dzień, ale sam fakt, że jest, wiemy gdzie go szukać i dzięki niemu w sytuacji zagrożenia będziemy wiedzieć, jak się zachować, pozwala nam obniżyć poziom lęku. Kiedy już stworzymy dla siebie procedurę awaryjną, wiemy, że kiedy będzie potrzebna, nie będzie trzeba się nad nią zastanawiać.
    W swoim planie można zawrzeć to, ile środków finansowych jest nam niezbędnych do przetrwania i czy możemy je w najbliższym czasie zgromadzić, zweryfikować plany na najbliższą przyszłość, na przykład odwołując wakacje czy rezygnując z większych zakupów. Pomocne będzie również sformułowanie celu. Rozpisanie planu dnia i stworzenie rutynowych zachowań w każdej formie izolacji ułatwia przebieg dnia.
  • Powinniśmy robić sobie przerwy od oglądania, czytania czy słuchania nowych informacji na temat pandemii w mediach, również społecznościowych. Ciągłe skupianie się tym problemie może nasilać niepokój. Śledźmy wiarygodne źródła informacji, niekoniecznie każdy post na Facebooku musi być rzetelny – nawet ten z profilu profesjonalnego serwisu informacyjnego może być fake newsem. Polecamy strony Głównego Inspektora Sanitarnego oraz Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Dzięki wiedzy będziemy mieli podstawy do racjonalnego zachowania.
  • Należy zadbać o siebie i swoje ciało - ćwiczyć głębokie oddechy, rozciąganie lub medytację. Dobrze jest spożywać zdrowe, zbilansowane posiłki, wykonywać regularne ćwiczenia, wysypiać się, unikać alkoholu i innych substancji psychoaktywnych. Powinniśmy też starać się podejmować aktywności, które nas rozluźniają i sprawiają nam przyjemność: oglądać filmy lub seriale, czytać książki, grać w gry wideo, rozwiązywać krzyżówki albo gry logiczne.
  • Warto porozmawiać (telefonicznie czy przy pomocy komunikatorów internetowych) z osobami, do których mamy zaufanie o swoich obawach i emocjach. Jeśli stres istotnie zakłóca nasze codzienne działanie przez kolejne dni, warto poradzić się psychologa lub lekarza. Dzielenie się z innymi sprawdzonymi informacjami na temat wirusa i epidemii COVID-19 (a nie plotkami, czy fake newsami) pozwoli lepiej ocenić, jakie zagrożenie stanowi ona dla nas samych i naszych bliskich, a przez to może złagodzić stres.

Należy przy tym pamiętać, że reakcja dzieci i nastolatków zależy w dużym stopniu od tego, jak zachowują się dorośli w ich otoczeniu. Rodzice, którzy reagują ze spokojem i pewnością, będą stanowić dla nich wsparcie. W czasie epidemii warto ograniczyć dzieciom i młodzieży dostęp do wiadomości w mediach, również społecznościowych. Dzieci mogą błędnie interpretować informacje, które do nich docierają i bać się tego, czego nie rozumieją.

Osobom, którym bardzo trudno zaakceptować obecną sytuację radzimy skorzystać z bezpłatnych porad psychologów. Na naszym terenie pomocy psychologicznej udzielają:

  1. Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Jeleniej Górze
    Pomoc psychologiczna w ramach Ośrodka Interwencji Kryzysowej dostępna jest:
    poniedziałek: 7:30-15:30, 16:30-18:30,
    wtorek: 7:30-15:30, 16:30-18:30,
    środa: 7:30-15:30, 16:30-18:30,
    czwartek: 7:30 - 18:30
    piątek: 7:30 do 15:30.
    Pomoc Psychologiczna odbywa się pod numerem telefonu: 75 64 73 282 oraz 75 64 73 286
  2. Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna w Kowarach
    We wtorki i czwartki od godziny 9.00 do 12.00 pomoc odbywa się pod numerem telefonu: 515 557 880 oraz drogą mailową.
    Od poniedziałku do piątku pod adresem Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
  3. Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna w Szklarskiej Porębie - pomoc odbywa się pod numerem telefonu: 75 717 24 67.

Ponadto:

  • Darmową pomoc można uzyskać w Fundacji „Sempre a Frente” pod numerem telefonu 690 080 886 lub na Skype “SempreOnline”.
    Specjaliści dyżurują tu od poniedziałku do piątku od 8:00 do 20:00.
  • Psychologowie Wojsk Obrony Terytorialnej całą dobę czuwają na specjalnej infolinii. Ich pomoc jest dostępna dla każdego. Aby z niej skorzystać wystarczy zadzwonić pod numer 800 100 102 lub skorzystać z połączenia wideo w programie Skype łącząc się z użytkownikiem “Wsparcie Psychologiczne WOT”.
  • Psycholodzy na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim są dostępni zarówno telefonicznie, jak i online poprzez Skype’a.
    Czekają oni pod numerem 81 445 40 80 lub poprzez Skype’a “wsparcie.kul“. Infolinia działa od poniedziałku do soboty. Szczegółowy grafik można znaleźć na stronie wsparcie.kul.pl.

Narodowy Fundusz Zdrowia przygotował cykl 10 minutowych podcastów zrealizowanych wspólnie z Dorotą Mintą, psychoterapeutą z wieloletnim stażem, szefową fundacji StomaLife, która specjalizuje się w trudnościach psychologicznych dotyczących kryzysów i chorób przewlekłych.  Można je obejrzeć na YouTube.